piątek, 18 grudnia 2015

weź nie pluj albo nienawistnicy

Polak potrafi dowalić drugiemu aż dźwięczy. To prawda objawiona pewnie już na chrzcie Polski. Polak dowala Polakowi na ulicy, w sklepie, w mediach i w Internecie. Kraj nienawistników. Zjebać, stłamsić. Więc dlaczego dziwi mnie fakt, że fora na temat depresji, nerwic, przeżyć, wsparcia w trudnych chwilach pękają w szwach od inwektyw, wyśmiewania i umniejszania innych? Przeglądałam fora internetowe na temat depresji, chciałam zobaczyć, jakie wsparcie dają sobie ludzie. Nigdy z takiego miejsca nie skorzystałam, ale gdy myślę o osobach, które nie mają dostępu do lekarzy i terapeutów to cieszę się, że gdzieś mogą z kimś pogadać. I dużo dzieje się tam dobrego, ale..

- "Nie miałaś myśli samobójczych ?! To ma być depresja? Weź się opanuj, kobieto! Ja to dopiero mam traumę, chleję od pół roku, dwie próby samobójcze i unikam lekarza" -  Przekozak. Przechwałka. I zaraz następny wpis: "To co z ciebie za gość, jak dwa razy próbowałeś i nic?". Odpowiedź: - "Wracaj do swojej mamuśki, Edypie". "Weź, psychiczna jesteś", "weź się lecz", "byś poszła z kimś do łóżka to by ci przeszło, tu jest forum dla ludzi z problemami, a nie niedoruch..nych"

Jasny gwint! W momencie kiedy (tak zakładam) większość z piszących tam osób jest w stanie rozpirzu i potrzebuje zrozumienia, w zamian otrzymuje śmierdzący zlew.. Swoją drogą, ci którzy tak plują jadem też potrzebują oparcia (co wyczytać można w innych ich postach), czemu więc wyżółcają się tak mocno? Wiem, wiem, że wszędzie są trolle, żywiący się na wszelkich forach i portalach, sycący się wyobrażonym bólem innych. Wiem też, że osobom, w których jest dużo bólu może taka forma wyrzucenia emocji daje ulgę, ale! Żadne to wytłumaczenie! Chcesz to się wyrzygaj. Pojedź w pole i wywrzeszcz całą swoją złość, bo zgnijesz w środku robiąc krzywdę innym. I sobie. Każde złe słowo napisane, uderza także w ciebie. Nie pamiętasz tego? To czemu jesteś w takim stanie, że siedziesz na interentowych forach dotyczacych depresji? Krzyczysz, bo potrzebujesz czułości i wsparcia tylko nie wiesz, że inaczej można zwrócić na siebie uwagę? Spróbuj się uśmiechnąć do innych. To czasem trudne wiem, ale spróbuj. Dżesz się, bo rozpycha cię gniew? Nie celuj w innych. Nie chciałbyś by ktoś strzelał do ciebie. Nie chciałabyś żeby ktoś czynił cię jeszcze mniejszą niż w rzeczywistości o sobie myślisz. Nikt by nie chciał.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz